W nocy z 15 na 16 lipca 1940 roku w willi doktora Juliana Łapińskiego w Olkuszu, nieznany sprawca zastrzelili niemieckiego żandarma, Ernesta Kaddatza. Choć prowadzone przez Niemców dochodzenie wykluczyło motywy polityczne, śmierć żandarma wykorzystano, jako pretekst do przeprowadzenia szeroko zakrojonej akcji odwetowej i sterroryzowania mieszkańców miasta. Dzień po tym wydarzeniu, 16 lipca 1940 roku Niemcy dokonali w Olkuszu odwetowej egzekucji, w czasie, której rozstrzelano 20 Polaków. Piętnastu spośród rozstrzelanych przywieziono z więzienia w Mysłowicach, kolejnych pięć ofiar pochodziło z Olkusza. Następnego dnia spalono willę Łapińskiego.
Już w styczniu 1945 r., kilka dni po ucieczce Niemców z Olkusza, w miejscach rozstrzelania dwudziestu Polaków stanęły drewniane krzyże z koroną z drutu kolczastego i metalowymi tablicami z wypisanymi ręcznie nazwiskami pomordowanych. Wtedy też ulicę Ogrodzieniecką przemianowano na 20 Straconych. 1 września 1961 roku, w dwóch miejscach straceń na symbolicznych obeliskach zostały odsłonięte tablice z napisem “To miejsce zostało zroszone serdeczną krwią 10-ciu Polaków, patriotów rozstrzelanych w dniu 16.VII.1940 roku przez hitlerowskich siepaczy. Cześć Ich Pamięci.” W 2017 roku, na prośbę potomków ofiar, staraniem olkuskiego magistratu na obeliskach zostały umieszczone pamiątkowe tablice z imiennymi listami ofiar.
źródło:Archiwum UMiG Olkusz